Łowy z SH :)

Hej  :) 


Witam w piękny, choć mroźny poniedziałek. 
Ostatnio jakoś mało czasu na blogowanie miałam...kiepskie dni... ale już wracam na dobre :D 

Przychodzę dziś do was z moimi perełkami z SH :)

Zacznę od ciuchów.
Rzeczy były na wagę. Za wszystko zapłaciłam jakieś 20 zł.

Na początek nowy sweterek- jeszcze z metką:

Następnie mamy trzy koszulki. Wybaczcie, że pogniecione ;) 

Cienki sweterek:
 

I na koniec spodnie. Też nowe z metką:

Noooo i teraz najlepsze :) Czyli to, co sroki lubią najbardziej:

Za to wszystko zapłaciłam jakieś 5-6 zł :) Także uważam, że zakupy jak najbardziej udane :)
A wy co sądzicie? Upolowałyście coś ciekawego w SH ostatnio?

Na dziś to tyle.
Trzymajcie się i do następnego :***

 

Wyniki! :)

Hej!


Dziś będzie bardzo szybki wpis. Konkurs z firmą Julimex został zakończony :)
Dziękuję wszystkim za udział. 

A teraz czas ogłosić wyniki! :)

 
Nagroda wędruje do: Ania H... - Nadia 
Zaraz wysyłam do Ciebie maila :D 

Gratuluję Kochana :D

Na dziś to tyle.
Trzymajcie się i do następnego :*** 

Miłego dnia! :)

Przesyłeczka :)

Hej  :D 


Jak wam dzień mija? Mi póki co bardzo dobrze :D Właśnie wybieram się na małe zakupy. Zanim jednak pójdę na łowy...chciałam wam pokazać paczuszkę, którą dostarczył mi kurier. 

Przesyłka pochodzi ze sklepu Dom soczewki:

Wybrałam sobie niebieskie soczewki- tym razem dla podbicia naturalnego koloru oczu. Są to soczewki typu Big Eyes. Dodatkowo do paczki dołączono pojemniczek na soczewki, płyn oraz coś słodkiego :D 

Oczywiście zapraszam na stronę sklepu: KLIK
Niedługo zaczynam testowanie, a tym czasem lecę na zakupy :)

Na koniec jeszcze mała przypominajka o rozdaniu: KLIK 

Na dziś to tyle.
Trzymajcie się i do następnego :***

Kremy Pose :)

Hej :D 

Dziś zapraszam na kolejną recenzję. Tym razem kilka słów o pewnych kremach. Zaraz się dowiecie jak u mnie spisały się kosmetyki, które zakupić można w sklepie Ekoskin :D

Znalezienie odpowiedniego kremu, który spełni nasze wymogi bywa na prawdę ciężkie. Kremy Pose mają bardzo przyjemny skład. Jeden krem testowała moja mama, a drugi ja. 

Skóra wyglądała po nich młodo i świeżo. Była gładka i przyjemna w dotyku. Bardzo ważne jest też wysoki poziom nawilżenia. Zarówno krem wygładzający zmarszczki, jak i krem poprawiający strukturę skóry zawiera w sobie sok aloesowy, witaminy oraz inne wspaniałości. Warto zaznaczyć, że ogromna część składników pochodzi z ekologicznych upraw, a ponad 99% ma naturalne pochodzenie. Prawda, że imponujące?

Kremy Pose przyciągają wzrok także swoim opakowaniem. Uważam, że kosmetyki wyglądają bardzo elegancko i gustowanie. Kremy są pięknie zapakowane. Co ważne zostały wyposażone w pompkę. Ich pojemność to 50 ml.

Zapach jest lekki i przyjemny. Konsystencja jest nieco oleista. Kremy szybko się wchłaniają i łatwo rozsmarowują. Nie kleją się, nie ściągają skóry. Obie mamy cerę mieszaną i dla nas te kremy są idealne. Nie zapychają i są bardzo wydajne. Po ich stosowaniu nie wystąpiły u nas żadne przykre niespodzianki. Skóra była gładka i odżywiona. Krem, który stosowała mama zmniejszył widoczność zmarszczek. Mama nie czuła nieprzyjemnego ściągnięcia. Skóra była po nim elastyczna.

Znacie sklep Ekoskin? Stosowałyście kremy Pose? Co o nich sądzicie?
Macie już swój idealny krem? Dajcie znać, jestem bardzo ciekawa :D

Na dziś to tyle.
Trzymajcie się i do następnego :***

Zakupy...zakupy ;)

Hej  :D 


Jak tam u was dziewczyny? 
U mnie rewelacyjnie :D Wszystko idzie zgodnie z planem. Jest po prostu idealnie :)

Dziś przyszłam do was z haulem zakupowym.
Troszkę się tego nazbierało, a więc od razu przejdę do sedna. Gotowe?

Na początek KIK:

Kupiłam kilka drobiazgów na promocji. 
Czarne zawieszki były za 2.49zł. 

Miedziane serduszko za około 6.99 zł.

Miseczka w kształcie serca była za 5 zł.

 A te notesiki za 4 zł.

 I przecenki:

 Woreczki ozdobne za 40 gr. U mnie takie rzeczy zawsze się przydają :D 

Woreczki z organzy za 2 zł.
A teraz Pepco i Jysk:

Dorwałam na promocji narzutę i obrazek. Ogólnie myślałam, że będzie tego wszystkiego więcej. Widziałam u niektórych na IG zdobycze z Jyska...no u mnie niestety nie było nic takiego. 

I już na sam koniec Pepco: 

Lusterko chyba znane już wszystkim :D Ale nie mogłam się oprzeć i też kupiłam :) Za około 30 zł.
Do tego obrazek za grosze.
 

 
Skarpetki w serduszka za jakieś 3 zł.

Zwykła bluzeczka dorwana na przecenie za 5 zł.

Ah! No i jeszcze Kaufland:

Pokazywałam wam już na IG. Kolorowanki za 5 zł.

I to całe moje zdobycze :D
Jestem ciekawa, czy i wam udało się coś ciekawego upolować? Dajcie znać :D 

Na dziś to tyle.
Trzymajcie się i do następnego :***

Zapraszam na konkurs :)

Hej  :D 


Dziś przychodzę do was z niespodzianką :)

 Wraz firmą Julimex mamy dla was niespodziankę. Zapraszam was do udziału w konkursie. Zasady są bardzo proste. Powinnyście:

1. Polubić Julimex na FB 
2. Być obserwatorem mojego bloga
3. Odpowiedzieć na pytanie: Jakie są wasze ulubione fasony fig i dlaczego? 
(Inspiracje możecie znaleźć o tu: KLIK) 
4. Zostawić maila w wiadomości 

Według takiego schematu udzielajcie odpowiedzi :) 

Autorki najciekawszych i najbardziej wyczerpujących odpowiedzi zostaną nagrodzone figami firmy Julimex :D 

 Regulamin:

1. Fundatorem nagród jest firma Julimex

2. Rozdanie trwa od 09.02.2016- 23.02.2016
3. Po zakończeniu konkursu zostaną wybrani zwycięzcy
4. Zwycięzcy zostaną poinformowani mailowo o wygranej. Na moim blogu także pojawi się taka informacja.
5. Na przesłanie danych przez zwycięzców czekam 7 dni, po tym czasie (gdy nie otrzymam danych) nagroda przejdzie na innych uczestników
6. Nagrody wysyła firma Julimex do zwycięzców
7. Konkurs nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn. zm.)  

Proste, prawda? :D Życzę wam powodzenia :D

Na dziś to tyle.
Trzymajcie się i do następnego :***

 

Na słodko :)

Hej :D

Jak wam dzień mija? Czy u was pogoda też jest taka koszmarna? 
Trzeba ten dzień sobie jakoś osłodzić :)

Dziś przychodzę do was z recenzją dwóch kosmetyków firmy Cosmepick.
Powiem szczerze, że wcześniej o nich nie słyszałam. Tym bardziej byłam ciekawa, jak spiszą się te produkty:

Ja wybrałam sobie róż w kulkach i peeling cukrowy.
To, co? Zaczynamy?

Na pierwszy rzut pójdzie róż:

Kuleczki są bardzo delikatne. Ładnie dopasowują się do skóry, nie tworzą sztucznego efektu. Bardzo przyjemnie się nimi pracuje. Do różu dołączony był malutki pędzelek. Ja oczywiście z niego nie korzystałam. Zdecydowanie wolę swój pędzel.

Perełki są lekko rozświetlające. Twarz wygląda na świeżą, zdrową i pełną blasku. Policzki są pięknie podkreślone. Kolorek jest jak dla mnie idealny- subtelny i delikatny.

Kuleczki jak widzicie mają różny odcień. Dzięki czemu kolor na policzkach nie jest taki "płaski". Róż cały dzień utrzymuje się na buzi. 

Opakowanie jest bardzo wygodne. Jest też wytrzymałe, co powiem szczerze mnie zaskoczyło :P Ja zwykle po jakimś czasie mam popękane wieczko od takich produktów- zwłaszcza po tak intensywnym używaniu produktu. A tu szok! Pudełeczko jest wciąż całe, a napisy się nie starły.

Kolor można budować. Produkt jest bardzo wydajny. Wystarczy mi jeszcze na dłuuuugi czas. 
Ja jestem bardzo zadowolona z tego produktu. Polecam :D 

Drugi produkt to peeling. Wiecie jak ja bardzo lubię takie kosmetyki:

Kosmetyk zamknięty jest w plastikowym słoiczku. W środku znajduje się 200 ml. Szata graficzna jest bardzo przyjemna dla oka. Co ważne- produkt zabezpieczony jest sreberkiem. 

Peeling jest rewelacyjny. U mnie świetnie się spisał. Tak jak lubię- jest gruboziarnisty. Drobinek jest w nim na prawdę dużo. Konsystencja jest równie przyjemna. Bardzo fajnie rozprowadza się po skórze. 

Pachnie bardzo ładnie. Aromat jest delikatny, stonowany. Przez krótki czas utrzymuje się na ciele. 
Peeling świetnie złuszcza i wygładza skórę. Jest mocny, ale nie podrażnia. Po spłukaniu produktu, nasze ciało jest miękkie, przyjemne w dotyku i lekko nawilżone (peeling zostawia minimalny film- nie jest on lepki i szybko się wchłania).

Jeśli jeszcze nie znacie firmy Cosmepick, to gorąco polecam: KLIK
Warto zobaczyć sobie ich asortyment. Ja z tych produktów jestem bardzo zadowolona. 

To jak dziewczyny? Kojarzycie Cosmepick? 
A może miałyście ich produkty?

Na dziś to tyle. 
Trzymajcie się i do następnego :***