Szach- MAT!

Hej :)


Jak tam po weekendzie? Nam pogoda dopisała...dopiero dziś coś się zaczyna chmurzyć. Było miło i rodzinnie- a na to nie zawsze mamy czas, dlatego tym bardziej każdy z nas cieszył się ze wspólnie spędzonych chwil.


Nie wierzę, że te wakacje tak szybko mijają....ja wracam na uczelnię w październiku....ale to nie zmienia faktu, że trzeba się porozgląda za zeszytami, itd...

No, ale dziś nie o tym. Chcę wam opowiedzieć kilka słów o kremie, z którym bardzo się polubiłam :) Zaczynajmy!!!!


Kilka miesięcy temu dostałam do przetestowania ten oto krem:




Opakowanie:

Bardzo mi się spodobało opakowanie. To szklana, nieduża i poręczna buteleczka, która została wyposażona w pompkę. Nie ma koreczka, ale za to pompkę można zablokować- co również mi się podoba, bo nieraz korki po prostu pogubiłam :P  W opakowaniu znajduję się 30 ml kremu.





Zapach i konsystencja:

Zapach jest bardzo subtelny, można powiedzieć, że praktycznie niewyczuwalny. Jeśli chodzi o konsystencję- jest lekka, ale nie lejąca. Krem jest bardzo przyjemny, szybko się wchłania. Jedna pompka wystarcza na pokrycie całej twarzy.



Moja opinia:

Mam cerę mieszaną i moim utrapieniem jest oczywiście strefa T. Wiadomo, że chcemy, by nasz makijaż wyglądał perfekcyjnie, by twarz pozostawała idealnie matowa. Miałam już tego typu kremy, jednak przy dłuższym używaniu, cera się przyzwyczaiła i krem tracił magiczną moc...

Z tym kremem tak nie było! Pierwszy raz nie musiałam się obawiać o błyszczenie. Tak jak już wspomniałam- wystarczy jedna pompka na pokrycie całej twarzy. Codziennie rano, zanim robiłam makijaż nakładałam właśnie ten produkt. Krem wchłania się natychmiast. Dzięki lekkiej konsystencji nie zapycha, nie lepi się. Makijaż trzymał się idealnie, nic nie spływało, nic się nie błyszczało. Obeszło się bez poprawek i bez nerwów. Czego chcieć więcej?




Jak dla mnie to ideał. Nie ważne jaka była pogoda- moja cera była matowa! Kremu nie czuć na twarzy, skóra może oddychać. Nawet podczas tych mega upałów krem spisał się na 6  :)

Do tego jest bardzo wydajny. Ja używałam go przez kilka miesięcy, dzień w dzień i dopiero teraz zbliżam się do końca.

Pompka nigdy się nie zacinała, buteleczka jest bardzo solidna.



Zachęcam was do odwiedzania strony firmowej KLIK oraz facebook'a KLIK





U mnie krem sprawdził się w 100%. Z czystym sercem polecam każdemu.
A może któraś z was już miała ten kremik? Co o nim sądzicie?
Dajcie znać.

Ja już uciekam.
Trzymajcie się i do następnego :***

Mini zakupowo i kulinarnie :)

Hej!

Co słychać? U mnie jak  zawsze masa spraw. Dziś od rana na nogach, teraz chwilka czasu na małą notkę- bo się już za wami stęskniłam  :P Ile ja mam wam do pokazania nowości....dziś tylko kilka z nich. Mam teraz kiepskie światło, ciemno strasznie się zrobiło i leje ;/ Czy to już koniec lata? U mnie niestety taka pogoda już od kilku dni.... Szczerze mówiąc jeszcze nie nacieszyłam się słońcem, wiec mam nadzieję choć na kilka pogodnych i ciepłych dni....


Byłam ostatnio w Netto i...udało mi się zdobyć coś, na co już od dawna chorowałam  :P

Mam w końcu maszynkę do lodów! I to za jedyne 30 zł :)



Z maszynki jestem bardzo zadowolona! Już ją wypróbowałam :) Efektami niestety z wami się w tym momencie nie podzielę...bo wszystkie pudełka z lodami zostały pochłonięte :P


W dziale z przecenami znalazłam jeszcze coś takiego :
Nawet nie wiedziałam, że w Netto była dostępna ta kreda. Szkoda, że było tylko jedno opakowanie...ale dobre i to :P Zapłaciłam za to 2.99




W Kuflandzie też trafiłam na dwie okazje:


Trzy lusterka w kształcie serca były po 1.50, a notatnik/zeszyt po 2 zł :)

 

 
 Przed chwilą skończyłam piec moje małe dzieła :P
 

Ciasteczka owsiane:

 
 
 W sklepie nie było dziś moich ulubionych ciasteczek owsianych....a miałam na nie straszną ochotę, więc stwierdziłam, że upiekę je sobie sama  :)



Nie chcę się chwalić, ale są przepyszne  :P Mimo, że zapomniałam o jednym składniku :P




A skoro piekarnik nagrzany, to dziś zaserwuję rodzince pizzę  :)

Oto moja:


 
 Wybaczcie, że jest nadgryziona, ale rano nie miałam czasu na śniadanie....

 
Trzy pozostałe są już gotowe i tylko czekają na to, by je zjeść :P



 
I to by było na tyle ;) Idę ogarnąć kuchnię po tych moich bojach kulinarnych :P Jeżeli chcecie- przepisy mogę podać :) Akurat do tych rzeczy nie trzeba mieć talentu kulinarnego :P

Ja zmykam :)
Trzymajcie się cieplutko, bo pogoda nie rozpieszcza... i do następnego :***

Szybki post- czyli kolejna współpraca :D

Hej :) 

Byłam na małych zakupach. W sumie nie pojechałam tam po nic szczególnego, wiecie typowe zakupy do domu...ale przy okazji trafiłam na fajne promocje  :P
O tym, co udało mi się upolować już niedługo :P 


Po zakupach- obładowana torbami, wracając do domu spotkałam listonosza...a ten wręczył mi taki oto kartonik:



Nawiązałam współpracę z firmą ETNOBAZAR, a Pani Justyna pozwoliła mi wybrać sobie kosmetyk.
No, nie powiem- było ciężko, ale jak zobaczyłam olejki do włosów, od razu wiedziałam, że któryś z nich już niedługo zagości w moim domu :P 

Tadaaaam:



Już od daaaawna miałam straszną ochotę na któryś olejek i w końcu mam  :)

Zaczynam testowanie! Niedługo poznacie moje zdanie na temat tego olejku, a tym czasem zapraszam was na stronę: ETNOBAZAR 

Znajdziecie tam nie tylko kosmetyki, ale także dodatki i biżuterię, akcesoria kuchenne, czy dekoracje.

Zachęcam też do polubienia ich strony: KLIK 




O ciuszkach słów kilka....

Hej  :)

Dziś mamy piękny dzień! Słonko świeci, jest ciepło, zero chmur na niebie  :) Nic tylko się jechać nad morze i się opalać  :P Ja niestety mam trochę spraw do załatwienia i nie mogę wyrwać się za miasto, ale jeśli taka pogoda utrzyma się dłużej- skorzystam z niej na 100% :P 


Znacie może już hurtownię  eFoxCity? Przeglądałam ich ofertę i szczerze powiem, że jest zaskakująco duża. Myślę, że każdy może znaleźć tam coś dla siebie. Znajdują się tam ubrania zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn. Wiecie, że są tam nawet suknie ślubne? :) 

Na początek poprzeglądałam ofertę bluzek damskich . Krótko mówiąc- od koloru do wyboru :P
Same zobaczcie:









Tak jak już wspominałam- również mężczyźni znajdą coś dla siebie. Od bluz z kapturem, przez koszulki i spodnie do tanich jeansowych kurtek  Wśród odzieży męskiej wybór jest równie duży. 






A co jeszcze zwróciło moją uwagę na stronie  eFoxCity? No oczywiście biżuteria! Oczy mi rozbłysły na sam widok pierścionków, bransoletek, kolczyków, naszyjników oraz przypinek. A oto jakie cudeńka można tam znaleźć:








Byłyście już na ich stronie? Jeśli nie, to serdecznie zapraszam was na stronę hurtowni eFoxCity. 
Wpadło wam już coś w oko? Podobają się wam oferowane prze nich rzeczy ? 


Trzymajcie się i do następnego :***




                                            chinese wholesaler ( http://www.efoxcity.net ) 


Pachnąca nowość :)


Hej :)

Co słychać? Jak po weekendzie? U mnie jak zawsze świetnie  :P Dużo śmiechu i niespodziewani goście- było ekstra  :)

Ja już po zakupkach, po opłaceniu rachunków, zaraz zabieram się za ogarnięcie swojego pokoju...ale zanim to zrobię- pokażę wam co mi mój listonosz dostarczył :)

W niedużej, choć pachnącej już z daleka kopercie znalazłam to :



Są to mydełka:



Te mydełka są wytwarzane własnoręcznie. Robione są jedynie z wegańskich i naturalnych składników.

Mydełka jakie otrzymałam to:

Zakręcony miętusek:




 Mydełko pomarańczowe:




Owsianka z miodem i mlekiem:



Grejpfrut z mlekiem kokosowym:




 
 

Serdecznie was zapraszam na stronkę Pani Uli KLIK



Jak wam się podobają? Ja uważam, że prezentują się świetnie. Mój cały pokój pachnie miętą  :P
Już nie mogę się doczekać ich testowania. Na pierwszy ogień idzie mydełko owsiankowe, bo to właśnie ono jest gotowe :P  Na etykietkach są daty od których można zacząć namydlanie :D Reszta mydełek musi jeszcze troszkę poczekać.

Więcej wam opowiem, jak już sama je wypróbuję :P
Ok, na dziś to tyle  :)

Trzymajcie się i do następnego :***

And the winner is......

Witam ponownie  :) 

Tym razem przychodzę z wynikami rozdania  :) Jedyne czego żałuję, to tego, że nie mogę was wszystkich obdarować....mimo szczerych chęci mogłabym przez to zbankrutować, a na to jestem za młoda :P Ha ha ha  :P 

Nie, no ale tak serio..... jak wygram kiedyś w totka, to wrócimy do tej rozmowy  :P

Dobra, ja już nie przedłużam.....



Złota Pigmejko GRATULUJĘ :) 

Zaraz się z Tobą skontaktuję  :) Mam nadzieję, że odpowiesz, bo w przeciwnym razie zmuszona będę losować inną osobę (czekam tydzień)

Czekajcie na kolejne rozdania :) Może następnym razem szczęście uśmiechnie się do was :)

Trzymajcie się i do następnego :***

Nowa współpraca :D

Hej  :) 

Pewnie nie takiego wpisu się spodziewaliście  :P Spokojnie, spokojnie  :P Wyniki rozdania też będą :) 
Za chwilę muszę wyjść, ale zanim to zrobię pokażę wam, co kurier mi wczoraj dostarczył.


Paczka jest od Pani Jolanty z firmy TOMIL:



A co było w środku? Już pokazuję  :)





Zapraszam was do odwiedzenia strony TOMIL KLIK  

Ja już uciekam, ale....dziś jeszcze tu wrócę  :D 
Trzymajcie się i do następnego :***