Czy wy też czasami nie możecie nadążyć nad tym, co dzieje się dookoła?
Kiedy byłam dzieckiem, to marzyłam aby jak najszybciej stać się dorosłą osobą....teraz kiedy jestem dorosła wiele bym dała, by cofnoć się o kilka dobrych lat. Zero zmartwień, zero smutków, nie przejmowanie się przyszłością i tym co dalej. Idę przez życie, nie jest źle- ale mam wrażenie, że osoby, na których mi zależało, o których myślałam, że zawsze będziemy trzymać się razem - jedna po drugiej znikają gdzieś po drodze, a ja zostaję sama. Nie wiem, może to ta jesień i dzisiejsza pogoda na mnie działa. Wydaje mi się, że niektórymi sprawami jest lepiej podzielić się z kimś, kogo tak na prawdę się nie zna. Nie lubię być zaskakiwana, dowiadywać się o czymś-na przykład dzień przed albo co gorsza być stawiana przed faktem dokonanym. A tak się dziś stało. Z jednej strony cieszę się ze szcześcia tej osoby, a z drugiej smutno mi, bo wiem, że przez to i moje zycie się zmieni...niekoniecznie na lepsze....
Mam już plan zajęć- nie jest zły, ale zawsze może być lepszy. Mam nadzieję, ze wykładowcy pójdą na rękę i da się coś pozmieniać. Juto mam jeszcze wolne. Zaczynam dopiero we wtorek. Zobaczymy jak to wszystko się potoczy...
Dość smęcenia....przejdźmy do ciekawszych spraw. Dużo osób chciało recenzję masek Biovax.
No to zaczynajmy :)
Ja mam dwie: Odbudowa osłabionych włosów z proteinami mlecznymi. I druga do włowów przetłuszczających się.
Uważam, że obie maski są bardzo dobre. Uwielbiam je- działają cuda.
Ja kupiłam na jakiejś promocji w aptece. Normalna cena tych produktów, to około 20 zł za sztukę. Ja za tę cenę kupiłam dwie. W kartoniku znajduje się maska, gustowny czepek i dodatkowo dorzucili saszetkę serum wzmacniającego.
-Opakowanie- w kartoniku znajduje się plaskikowy pojemniczek. Otwiera się łatwo i wygodnie. W opakowaniu znajduje się 250 ml produktu. Całość jest ładna i czytelna.
-Zapach- mają specyficzny zapach, ale mnie się podoba. Budyniowo/mleczno i może odrobinkę apteczny zapach.
-Moja opinia- uwielbiam te maski! Moje włosy zmęczone farbowaniem, eksperymentami, suszeniem, prostowaniem po tych specyfikach odżyły. Są miękkie, błyszczące, nawilżone. Maskie nie obciążyły mi włosów, nie przetłuściły, nie podrażniły skóry głowy. Włosy wyglądają zdrowo, są silne i odżywione.
Sposób uzycia jest prosty:
Nie zawiera:
Jeśli chodzi o konsystencję- to maski są gęste, łatwo je się nakłada, nie ściekają z włosów, bez trudu się spłukują.
-Podsumowanie- jak dla mnie obie maski są świetne. Działają cuda na włosach. Są bardzo wydajne, ja jestem nimi oczarowana. Włosy są miękkie, pachnące i pięknie się błyszczą. Łatwo się rozczesują i są przyjemne w dotyku. Według mnie warto kupić nawet po normalnej cenie, bo odżywka posłuży nam dłuuugi czas, choć wiadomo- czasami warto poczekać na promocję :)
Kiedy moje maski się skończą na 100% kupię ponownie :)
Ok, starczy na dziś.
Trzymajcie się i do następnego :***
Może wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że mamy podobnie. Ja wczoraj dowiedziałam się ciekawej nowinki i utwierdziłam w przekonaniu, że za łatwo ufam i wierzę w ludzi.. No, ale widocznie trzeba czasami zacisnąć zęby i uodpornić się ;) Tobie życzę, żebyś za mocno się nie przejmowała! :*
OdpowiedzUsuńDokładnie- ja mam tak samo. Zbyt łatwo ufam ludziom, szybko się do nich przywiązuję, pomagam, kiedy tylko o to poproszą...a potem, kiedy ja potrzebuję pomocy....powiedzmy, że bywa z tym różnie.
Usuńbardzo fajna notka i w pełni się z Tobą zgadzam! :)
OdpowiedzUsuńBedzie dobrze! :)
Cena nie jest jakaś duża więc może się skusze. Jakoś nigdy mi nie po drodze do apteki.
OdpowiedzUsuńTeż muszę wypróbować! Mam nadzieję, że pomoże ;)
OdpowiedzUsuńhttp://nbyen.blogspot.com/
Ta na przetłuszczające się włosy naprawdę działa ? Tzn mozna myć je rzadziej ? W normalnej aptece powinno być ?
OdpowiedzUsuńJa i tak włosy myję codzinnie, bo po prostu lubię jak są takie czyściutkie :) Ale po tej masce kolejnego dnia włosy- a przynajmniej moje wyglądają całkiem dobrze :)
UsuńTe maski są chyba w każdej aptece, także nie powinnaś mieć problemów ze znalezieniem ich :)
Moją ulubioną maską z tej firmy jest ta do włosów ciemnych :)
OdpowiedzUsuńTa mleczna nie przypadła mi do gustu;)
Mnie jakoś nie zachwyciła ta zielona niestety :( Mój chłopak wczoraj pokazał mi swój plan zajęć, jest na drugim roku i ma zajęcia 3 dni w tygodniu, jak ja mu zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńTeż taki plan kiedyś miałam :) No, a teraz jest już troszkę gorzej....mam nadzieję, że uda się coś pozmieniać :)
UsuńSzkoda, że nie przypadła Ci do gustu. Wiadomo- każdy jest inny i kosmetyki różnie na nas działają. A co z tą maseczką dermaglin?
Mi biovax niestety nie pomaga:-(
OdpowiedzUsuńJa używam tą maskę i odżywkę do włosów słabych ze skłonnością do wypadania i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńA zajęcia też zaczynam we wtorek :)
OdpowiedzUsuńLudzie często mają swój plan na życie nie uwzględniając w niej swojej przeszłości i osób z nia związanych, to przykre :(
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze będzie mi dane poznac maski tej firmy :)Zbierają same dobre opinie ;]
No niestety, ale tak właśnie jest. Szkoda, bo ja troszkę inaczej sobie to wszystko wyobrażałam....No, ale co zrobić....takie życie- mówi się trudno...
UsuńNie jestem pewna, ale biovax ma też produkty w saszetkach- szampony na pewno mają, więc może odżywki też. Popytaj się w aptekach i może na próbę kup sobie właśnie taką saszetkę jeśli będą oczywiście :) U mnie odżywki się świetnie sprawdziły, ale każdy jest inny:)
Nie jesteś sama :) Nie znam osoby, która będąc dzieckiem nie chciałaby być dorosłym, a będąc dorosłym nie chciałaby wrócić do tych beztroskich lat.A ludzie przychodzą i odchodzą, bardzo trudno znaleźć osobę z którą przeżyjesz całe życie i zawsze będzie Cię wspierać.
OdpowiedzUsuńdzieci powinny się cieszyć z tego, że są dziećmi, a nie próbować stawać się starszymi i czekać tylko aż będą dorosłe, bo tracą najlepsze lata swojego życia ;) teraz na youtube widać nawet 10 letnie dzieci jak się malują... -.-
OdpowiedzUsuńciszę się, że jeszcze nie jestem pełnoletnia, nie pracuję i nie żyję na własną rękę ;)
Powodzenia! :D
jak miałam z 12 lat to bardzo chciałam być dorosła. teraz niecały rok do osiemnastki, a ja chciałabym mieć te 12! ;)
OdpowiedzUsuńo, coś dla moich włosów! ;) może wypróbuje.
zawsze już tak jest ,że lgnie się na początku do tej dorosłości ,chyba każdy tak kiedyś miał :)
OdpowiedzUsuńech ta jesień przynosi ze sobą właśnie takie przemyślenia,głowa do góry:)
nie przejmuj się, nie Ciebie jedną przeraża dorosłe życie ;p
OdpowiedzUsuńmój plan zajęć też pozostawia wiele do życzenia ;]
a co do masek warto byłoby kiedyś wypróbować
"Zero zmartwień, zero smutków" choć mam 13 lat dopiero to i tak strasznie tęsknie za tym jak miałam 4-7 lat !
OdpowiedzUsuń+ Obserwujemy ?
Chyba się skuszę na tą maskę jak skończę moją : )
OdpowiedzUsuńInteresujące te maseczki :)
OdpowiedzUsuńmusze wytestować :)
OdpowiedzUsuńu mnie biowax sie nie sprawdza :(
OdpowiedzUsuń