Co u was słychać? Jak tam po szaleństwach sylwestrowych? Jakieś postanowienia, plany, marzenia do zrealizowania w tym roku? Ja oczywiście mam mnóstwo postanowień, muszę je tylko spisać...by o żadnym nie zapomnieć :) A potem powoli realizować :D Tym razem wiem, że się uda :D
Dawno nie pisałam o zapachach. Czas to zmienić :D Zapraszam na recenzję.
Już jakiś czas temu w moje ręce wpadła taka oto przyjemna dla oka buteleczka:
Opakowanie:
Flakonik wykonany jest z grubszego, przejrzystego szkła. Zatyczka kształtem przypomina diament.
Dozownik nigdy nie sprawił mi żadnego problemu. Szata graficzna jest bardzo delikatna. Buteleczka początkowo była zapakowana w zafoliowany kartonik.
Bardzo polubiłam ten zapach. Jest słodki i przyjemny. To typ owocowo- kwiatowy.
Nie jest ciężki, czy duszący. Zapach początkowo jest jak już wspomniałam- słodki, delikatny. Po chwili jednak można też wyczuć orzeźwiającą nutkę pomarańczy i mandarynki. Carla Femme Pink to jak dla mnie idealne połączenie świeżości i słodyczy.
Jeśli chodzi o trwałość, to muszę powiedzieć, że byłam bardzo zaskoczona. Zapach utrzymuje się naprawdę długo- zarówno na skórze, jak i na ubraniu :) Na skórze czuję ten zapach praktycznie cały dzień :)
Oto jakie nuty znajdziecie z zapachu Carla Femme Pink:
Nuta głowy: mandarynka , słodka pomarańcza, czarna porzeczka
Nuta serca: jaśmin , liście fiołkowe , kardamon
Nuta bazy: jeżyny , heliotrop , białe piżmo
Muszę powiedzieć, że ten zapach przypadł mi do gustu. Jest idealnie wyważony.
Jest bardzo trwały, wystarczy kilka psiknięć i można cieszyć się nim cały dzień :) Jeśli jesteście zainteresowane tym, lum innymi zapachami- to zapraszam na stronę KLIK
Miałyście może ten zapach? Co o nim sądzicie? Znacie firmę Carlo Bossi?
Na dziś to tyle :) Trzymacie się i do następnego :***
Nie spotkałam się jeszcze z tymi perfumami ale zaciekawiłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńwidzę, że jest to połączenie kwiatowo- owocowe, jestem ciekawa jak silna jest ta słodycz.
OdpowiedzUsuńSłodycz jest tu bardzo subtelna. Nie przytłacza, ani nie dominuje w tym zapachu :)
Usuńooo to dobrze :)
UsuńFajnie, że zapach jest trwały :)
OdpowiedzUsuńzapach z pewnością przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńFlakonik śliczny :) coś czuję, że ten zapach przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńJa dostałam na urodziny właśnie Carle Pink i White. O ile dobrze pamiętam. Ta różowa wersja podobała mi się bardziej ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny flakonik, myślę że zapach spodobałby mi się ;)
OdpowiedzUsuńPiękny flakonik ! Moje nuty zapachowe :)
OdpowiedzUsuńNuty głowy mi pasują, sądzę że zapach by mi jak najbardziej odpowiadał:)
OdpowiedzUsuńPiękny flakonik i cudowne nuty
OdpowiedzUsuńcrazyy-mee.blogspot.com może wpadniesz? Jeśli ci się spodoba to zaobserwuj na pewno się owdzięczę
Mam też drugi blog dopiero zaczynam http://staing-strong.blogspot.com
z przyjemnością bym go powąchała :)
OdpowiedzUsuńNie znam zupełnie zapachów tej marki.
OdpowiedzUsuńciekawi mnie zapach;P
OdpowiedzUsuńhmm pomarańcza :D
OdpowiedzUsuńZapach na pewno by mi się spodobał! :)
OdpowiedzUsuńLubię zapachy owocowo-kwiatowe więc chyba by mi się spodobała :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie nuty zapachowe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mam jeden perfum, ale jeszcze nieużywany ;))
OdpowiedzUsuńSylwester okii! Postanowienia napisane:)
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam skład, totalnie moje zapachy!
Fajna perfumka :)
OdpowiedzUsuńwyślij trochę zapachu :P
OdpowiedzUsuń