Hej :D
Dziś przychodzę do was z bardzo ciekawy produktem marki Anna Pikura.
Wiadomo, że z wiekiem skóra traci pewne właściwości. Pojawiają się drobne zmarszczki, bruzdy. Skóra nie jest już tak gładka i elastyczna. Na szczęście ze wszystkim można sobie poradzić.
Hyaluronist to kwas hialuronowy w czystej postaci. Opakowanie prezentuje się bardzo ekskluzywnie. W kartoniku znajduje się wykonany z ciemnego szkła słoiczek. Szata graficzna jest prosta i minimalistyczna.
W słoiczku znajduje się 30 ml produktu. Krem ma bardzo ciekawą, żelową konsystencję. Jest bezbarwny, nie ma zapachu. Chwilę po nałożeniu- lekko się klei. Na szczęście krem szybko się wchłania i nie pozostawia filmu. Produkt jest też niesamowicie wydajny. Już niewielka ilość pokrywa całą twarz. Krem możemy stosować także na szyję i dekolt.
Krem przechowuję w lodówce. Używam go regularnie. Nakładam na oczyszczoną skórę. Dla wzmocnienia efektu- skórę zwilżam mgiełką, o której pisałam tutaj: KLIK
Efekty przeszły moje oczekiwania. Skóra wygląda młodziej. Jest odżywiona, nawilżona i promienna. Elastyczność znacząco się poprawiła. Skóra jest przyjemna w dotyku, wygładzona. Tak jak wspomniałam na początku- krem jest bardzo wydajny. Stosuję go dwa razy dziennie, nakładam na twarz, szyję i dekolt- a uwierzcie mi ubytek produktu jest niewielki.
Kosmetyk rewelacyjnie sprawdza się w mojej codziennej pielęgnacji. Jestem mile zaskoczona i oczywiście zamierzam kontynuować kurację :D Ja z nawilżeniem do niedawna miałam bardzo duże problemy. Znalazłam w końcu takie produkty, na które moja skóra właściwie reaguje. Kosmetyki tej marki coraz bardziej podbijają moje serce :D
Stosujecie kwas hialuronowy?
Znacie markę Anna Pikura? Jeżeli ostatnio czytałyście Wysokie Obcasy, to na pewno zwróciłyście uwagę na publikację o marce Anna Pikura :D
Na dziś to tyle.
Trzymajcie się i do następnego :***
lubię kwas hialuronowy, super, że ten kosmetyk dobrze się sprawdził.
OdpowiedzUsuńCoraz częściej zwracam uwagę na kosmetyki z kwasem hialuronowym bo jednak lata lecą, a przy młodszym facecie nie mogę pozwolić sobie na zbyt szybką starość :D Mam nadzieję, że niedługo spróbuję tego kremiku ;)
OdpowiedzUsuńKwas hialuronowy ostatnio coraz częściej wypatruję w kosmetykach.
OdpowiedzUsuńuff to chyba naprawdę kosmetyczna perełka :)
OdpowiedzUsuńOstatnio sporo dobrego czytam o produktach tej marki :)
OdpowiedzUsuńLubię działanie kwasu hialuronowego :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, że się sprawdził :) Lubię kwas hialuronowy :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji używać kosmetyków tej marki ale chyba muszę to zmienić
OdpowiedzUsuńwydaje sie super:)
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu, ale wydaje się ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą markę,
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie spróbować! Nigdy nie miałam styczności z tą marką
OdpowiedzUsuńSporo ostatnio czytam o tych kosmetykach w blogosferze :)
OdpowiedzUsuńnie znam marki ale uu w lodówce pewnie bym o nim zapominała ;D
OdpowiedzUsuńMarkę znam ze słyszenia, bardzo lubię kwas hialuronowy i chętnie sięgam po kosmetyki z jego zawartością :) Fajnie, że jesteś zadowolona z produktu :)
OdpowiedzUsuńPrawda, jest ogrooomnie wydajny! Zresztą jak wszystkie kosmetyki tej marki. No cóż, Natura jest szczodra, nie oszukuje, tylko działa :-) Ja sobie z Hyaluronistem robię kuracje uderzeniowe. Ponieważ kwas hialuronowy transportuje w skórze substancje odżywcze w głąb, zaraz po jego wklepaniu nakładam sobie jakiś krem Anna Pikura. A że w tych kremach są same skarby, to efekt jest absolutnie satysakcjonujący, szybki sposób na odjęcie sobie lat. W moich kuracjach uderzeniowych uczestniczy też inny must -- kolagen AP Bioaktiv.
OdpowiedzUsuń