Jak tam weekend mija? Dziś mam piżama day :) A co może ulepszyć taki dzień? Odpowiedz jest oczywista! Dobra książka/film, cudownie pachnąca świeczka, kocyk i przede wszystkim gorąca czekolada z piankami :)
Jak już się pewnie domyślacie- dziś będzie super słodko na moim blogu. A wszystko to za sprawą sklepu Karmelowe:
Pianki uwielbiam :D To jedna z moich (wielu) słabości :P A pianki połączone z gorącą czekoladą...o matko! Niebo w gębie :)
W sklepie Karmelowe.pl można kupić pianki na sztuki. Fajna sprawa. Ja się skusiłam na kilka opcji:
Wybrałam arbuzy, walce i mini kwiatuszki. Kwiatki -jak widać zostały nieodłącznym dodatkiem do gorącego napoju. Ofertę dotyczącą pianek, możecie zobaczyć tu: KLIK
W sklepie dostaniecie pianki na wagę, na sztuki, piankowe zestawy, szaszłyki, i zwierzaki :)
Pod wpływem ciepła robiły się jeszcze bardziej miękkie, ale nadal trzymały kształt. Są pyszne, słodkie i puszyste. Robiły się takie aksamitne i po prostu rozpływały się w ustach.
Same pianki też bardzo mi posmakowały. Są pulchne, a w smaku są bardzo delikatne. Dla mnie bomba. Każdy woreczek prezentował się wspaniale.
Woreczek przewiązany był śliczną wstążeczką. Wszystko było opisane- nazwa, ilość sztuk, termin spożycia. Taka dbałość o detale na prawdę mi imponuje.
Pianki są świeżutkie, subtelne. U nas zniknęły w oka mgnieniu. Zdecydowanie polecam je do gorącej czekolady :) Wiem, że się powtarzam, ale uwierzcie mi- musicie, po prostu musicie spróbować taki słodki duecik :)
Ja jestem oczarowana tym sklepem. Każdemu polecam! Święta coraz bliżej, a takie słodkości, to wspaniały prezent dla każdego miłośnika łakoci :D
Jakie słodycze lubicie?
Smakują wam pianki? Dodajecie je do gorącej czekolady?
Zapraszam na stronę sklepu KLIK i na FB KLIK
Na dziś to tyle.
Trzymajcie się i do następnego :***
mniaaam <3 rzadko piję gorącą czekoladę, ale lubię dodać do niej pianki :) kocham wszystkie słodycze!
OdpowiedzUsuńmniammm, aż ślinka cieknie, wspaniałości, nie mam żadnych pianek w domu a przydałyby się do kawki
OdpowiedzUsuńZdecydowanie :) Z kawką też były by pyszne :D
UsuńOgólnie to rzadko jadam słodycze:(
OdpowiedzUsuńSkusiłabym się na nie :)
OdpowiedzUsuńMniam pychotka :)
OdpowiedzUsuńMMmm muszą być pyszne :D
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńmm ♥
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam te pianki :) zwłaszcza z grilla :D
OdpowiedzUsuńO pycha! Też uwielbiam :P
UsuńMniam, pianki są pyszne <3
OdpowiedzUsuńKuszą , by spróbować :) wyglądają na takie, którym nie można się oprzeć :)
OdpowiedzUsuńKochana mam prośbę... Czy mogłabyś poklikać w linki w poniższym poście ?
http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2015/11/shein-azurowy-sweterek-i-bluzeczka-z.html
Bardzo proszę :* Z góry dziękuję za pomoc :*
Uwierz mi...słodyczom z karmelowe.pl nie da się oprzeć :P
UsuńUwielbiam pianki :))) u mnie znikają bardzo szybko :))
OdpowiedzUsuńU nas też :P Można nawet powiedzieć, że znikają zdecydowanie za szybko :P
UsuńAle pyszności <3
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Ale pysznie się zrobiło:)
OdpowiedzUsuńJak to dobrze, że nie jem słodyczy bo pewnie zjadłam bum to wszystko :D
OdpowiedzUsuńPianki i ja uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńJak bardzo jestem dziwna, ze nigdy nie próbowałam gorącej czekolady z piankami? :D
OdpowiedzUsuńAle pyszności! Uwielbiam pianki! :) melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZdarza mi się czasem dodać pianki do kawy, ale szczerze, to nie czuję żadnej różnicy w smaku :P Wolę je jeść same :P
OdpowiedzUsuń