Dziś przychodzę do was z recenzją produktu, który pewnie większość kojarzy. Mowa o peelingu myjącym z firmy Joanna.
Jakiś czas temu poszukiwali blogerek do współpracy i udało mi się załapać :) Ja do testów wybrałam sobie to:
Opakowanie:
To mała, poręczna buteleczka. Zamyka i otwiera się bez problemów. Pojemność 100 ml.
Małe opakowanie doskonale sprawdzi się w podróży....albo będzie dobrym pretekstem do wypróbowania innych wariantów zapachowych :)
Zapach:
Zapach jest po prostu cudowny!!!!! Jak widać, ja wybrałam peeling z czarną porzeczką i jestem nim oczarowana. Pachnie świeżo, słodko, owocowo. Plusem jest bez wątpienia to, ze zapach jeszcze długi czas utrzymuje się na ciele :)
Moja opinia:
Peeling ma żelową konsystencję, zawiera całe mnóstwo różnych drobinek, które oczyszczają i wygładzają naszą skórę.
Po użyciu tego produktu skóra staje się miękka, oczyszczona i cudownie pachnie :)
Ja podpisuję się pod wszystkim, o czym zapewniał producent:
Stosowanie tego peelingu to prawdziwa rozkosz :) Drobinki dobrze oczyszczają, ale nie podrażniają skóry, ani jej nie wysuszają. Buteleczka nie jet duża, ale sam kosmetyk jest wydajny.
Podsumowanie:
Jeśli ktoś jeszcze nie miał okazji używać tego produktu, to gorąco zachęcam. Ja jestem bardzo zadowolona. Peeling jest bardzo dobry jakościowo, a kosztuje jakieś grosze. Nie zabiera dużo miejsca w łazience, idealnie nadaje się na jakieś wyjazdy. I ten zapach- po prostu obłędny!
Na koniec jeszcze skład:
Przy kolejnych zakupach skuszę się na jeden z tych żeli:
Macie swój ulubiony zapach ?
Więcej informacji o tych i innych kosmetykach tej firmy znajdziecie na ich stronie KLIK
P.S.
Spadł u mnie wczoraj pierwszy śnieg...dziś już nie ma po nim śladu...ale padał :) Moje miasto już zaczynają stroić.....ŚWIĘTA się zbliżają!!!! :D Ależ ten czas szybko mija :)
Przypominam o rozdaniu KLIK
No, to dziś na tyle i do następnego :***
Tego zapachu akurat nie miałam, miałam za to żurawinowy i nie do końca przypadł mi do gustu.
OdpowiedzUsuńJa nie miałam żurawiny, a jestem jej bardzo ciekawa. Czarna porzeczka pachnie za to cudnie :) Polecam gorąco :D
UsuńWydaje mi się fajny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
booksloovers13xd.blogspot.com - o książkach
moviesloovers.blogspot.com - o filmch
Miałam truskawkę i kawę, kawa jest mistrzowska ;)
OdpowiedzUsuńUuuuu, kawy jeszcze nie miałam....ale chyba niedługo się to zmieni :P
UsuńCzarna porzeczka... mmm! ;)) Kupie!:>
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam okazji próbować tego kosmetyku ale muszę to zrobić w najbliższym czasie! ;)
OdpowiedzUsuńja już obserwuje teraz twoja kolei :)
OdpowiedzUsuńfajnie tu :)
http://mercuess.blogspot.com/
Miło i fajnie tu ;)
OdpowiedzUsuńJa już obserwuje mam nadzieje , że sie odwdzięczysz ;))
Papa ;*
Ja wybrałabym truskawkowy ^^
OdpowiedzUsuńJeszcze nie wypróbowałam tego pilingu, ale muszę zakupić;D
OdpowiedzUsuńAż mam ochote kupić TEN peeling:) Bardzo ciekawy post:)
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam:)http://loollagold.blogspot.com/
Te peelingi są świetne :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, są tanie i dobre :)
Usuńhej, dzięki za odwiedzenia mojego bloga - również obserwuję :)
OdpowiedzUsuńmiałam ten peeling i jest świetny:>
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój bloog . Wzięłam udział w Twoim rozdaniu i obserwuję .. ;*
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że również zaobserwujesz mojego bloga ;))
lubię pilingi z tej serii ;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam te peelingi:D
OdpowiedzUsuńczas będzie wypróbować skoro chwalisz :))
OdpowiedzUsuńWarto kupić, koszt jest niewielki, a zapachy mają super :) Polecam gorąco! :)
UsuńŚwietne są te peelingi ;)
OdpowiedzUsuńObserwuje i licze na rewanż ;)) .
lubie lubie ! i również zdecydowanie polecam :) zapraszam do siebie vaaanila.blogspot.com
OdpowiedzUsuńAle czy ten skład jest dobry?
OdpowiedzUsuńtanie, dobre kosmetyki
OdpowiedzUsuńHmm świetny blog :D ! Zapraszam również do mnie :)
OdpowiedzUsuń