Hej :D
Ja już mam weekend :) I jesteśmy coraz bliżej wymarzonego odpoczynku :D Jeszcze tylko 3 dni na uczelni i wolne!!!! :D Mam tyle do zrobienia, że już się zastanawiam za co najpierw się zabiorę....no i wiadomo- jakiś czas wolny też mi się należy :D
Dziś przychodzę do was z recenzją produktu, który pomógł mi rozwiązać mój problem...ale od początku...
Opowiem wam o tym produkcie. Jest to żel regenerująco- nawilżający.
Opakowanie:
Wyglądem nie różni się od innych słoiczków z kremem. Opakowanie proste. Po odkręceniu wieczka naszym oczom ukazuje się jeszcze jedno zabezpieczenie. W opakowaniu znajduje się 50 ml produktu.
Zapach i konsystencja:
Noooo, powiem szczerze- początkowo zapach mnie trochę odrzucił, ale nie skreśliłam tego produktu i mimo wszystko postanowiłam go przetestować. I to była dobra decyzja :) Do zapachu można się przyzwyczaić, teraz to już nawet mi nie przeszkadza. Wiadomo, każdy z nas ma inny gust- moja koleżanka jak tylko poczuła woń tego produktu, powiedziała, że bardzo jej się podoba i sama chętnie zaopatrzy się w ten kosmetyk. Konsystencja jest bardzo przyjemna i delikatna, taka kremowo- żelowa. Produkt fajnie się wchłania.
Moja opinia:
To cudotwórca! Ja od dawna walczyłam z suchą skórą- zwłaszcza na nosie. Wiadomo, mało estetycznie na takiej skórze wygląda podkład, puder.... Strasznie irytujące- kto miał ten problem, to wie. Serum, różnego rodzaju kremu- nie dawały sobie razy z moim problemem...a jeśli już, to na bardzo krótki czas. Tak więc przełamałam się i mimo, że zapach nie do końca mi odpowiadał- użyłam ten produkt. Zapach jest wyczuwalny na skórze przez jakiś czas.
Jego działanie jest genialne. Rozprowadza się i wchłania bardzo dobrze. Już niewielka ilość wystarczy na pokrycie całej twarzy. Pozostawia bardzo lekki film. Skóra jest po nim miła, przyjemna, nawilżona. Problem skórek dla mnie przestał istnieć :D I właśnie z tego zadowolona jestem najbardziej Warto podkreślić, że produkt mogą używać osoby, które korzystały z zabiegów medycyny estetycznej. Żel jest bardzo delikatny, nie podrażnia, nie uczula. Ja jestem z jego działania bardzo zadowolona. Więcej o tym produkcie możecie przeczytać TU
Produkty firmy Metrum CryoFlex poznałam dzięki spotkaniu blogerek. Wcześniej o nich nie słyszałam.
A wy znacie produkty tej firmy? Co o nich sądzicie?
Jeśli jesteście ciekawe jakie jeszcze produkty znajdują się w ofercie firmy zapraszam tu: KLIK
Ok, teraz lecę.
Trzymajcie się i do następnego :***
Mam dokladnie ten sam problem. Suche skórki, to moje utrapienie! Tej fimy nie znam, ale chętnie sprawdzę ich ofertę.
OdpowiedzUsuńNie znam firmy i produktu więc chętnie przeczytałam recenzję tego żelu.
OdpowiedzUsuńI u mnie od czasu do czasu pojawiają się suche skórki, zwłaszcza w okolicach ust. Póki co radze sobie z nimi maseczkami nawilżającymi i odżywczymi.
oj ja tam nie mam problemu z suchą skorą więc ten kremik u mnie nie sprawdziłby się chodz bardzo mnie nim zaciekawiłaś bo widzę go pierwszy raz
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam tego produktu, ale ważne że jesteś z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńnie mam suchej skóry jak na razie....:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej firmie. Poprzeglądałam ich ofertę. Całkiem ciekawe rzeczy sprzedają.
OdpowiedzUsuńbardzo zainteresował mnie ten produkt, tym bardziej, że mam problem ze suchymi skórkami na nosie...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
Ooo, to dokładnie tak jak ja :/ Mnie na szczęście już ten problem nie dotyczy- tym bardziej polecam Ci ten produkt. Działa i to jeszcze jak :P A już traciłam nadzieję, że kiedykolwiek suche skórki przestaną mi dokuczać.
UsuńO muszę wypróbować, ostatnio miewam problemy z suchymi skórkami...
OdpowiedzUsuńnie znam ;) tej zimy, o dziwo, skórki mi nie dokuczały ;) a zawsze zimą mnie dopadał ten problem.
OdpowiedzUsuńSzczęściara, mi za to dokuczał ze zdwojoną siłą ;/ Na szczęście to już za mną :)
UsuńIle on kosztuje?za takie pudełeczko?
OdpowiedzUsuńWedług cennika dostępnego na stronie, to takie pudełeczko kosztuje 52 zł :)
UsuńDziękuję ślicznie za odpowiedź:)masz naprawdę fajnego bloga,zaglądam codziennie czy jest coś nowego:)pozdrawiam Monika
UsuńOoo :) Bardzo mi miło i cieszę się, że podoba Ci się mój blog :) Teraz będę częściej na blogu, bo mam wolne- także zapraszam. Również pozdrawiam :D
Usuńnie mam problemu z suchą skóra, ale jak kiedyś wpadnie mi w ręce chętnie sprawdzę jak zadziała u mnie ;)
OdpowiedzUsuńNie znam i problemu ba szczęście, odpukać :D też nie mam :)
OdpowiedzUsuńja niestety siedzę w pracy. słowo "wolne" jest mi obce :/
OdpowiedzUsuńznam i lubie:)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się jeszcze z tą firmą ... Raczej też do mnie nie trafi, bo nie mam suchej cery a tłustą ...
OdpowiedzUsuńW razie wolnej chwili zapraszam do mnie www.duble-identity.blogspot.com
Pozdrawiam :)
Ja szukam wybawiciela co do tłustej skóry....
OdpowiedzUsuńnie znam, :) na szczęście nie mam suchych skorek, a jeżeli się pojawią to rzadko
OdpowiedzUsuńMasz problem ze skórą twarzy lub głowy? Doktor Marta Malek specjalizuje się w dermatologii kosmetycznej i medycynie estetycznej. Wykonuje zabiegi mające na celu poprawę samopoczucia klientów. Zajmuje się także profesjonalnym diagnozowaniem chorób skóry. Pani doktor przyjmuje w swoim gabinecie w Gdańsku przy ulicy Skłodowskiej - Curie 3.
OdpowiedzUsuń