Hej :D
Jak wam dzień mija? Pogoda dziś niczego sobie, prawda?
Chciałam wam opowiedzieć o pewnym produkcie Bump eRaiser.
Produkt został zamknięty w niedużej i poręcznej butelce z atomizerem. Dodatkowo zabezpieczony został koreczkiem. Butelka dobrze trzyma się w dłoni. Atomizer się nie zacina. W środku mamy 125 ml produktu.
Skoncentrowane serum działa kojąco na podrażnioną skórę, a także zapobiega wrastaniu włosków. Kosmetyk używa się bardzo łatwo i przyjemnie. Serum jest bezbarwne- także nie musimy się martwić o plamy na ubraniach. Zapach jest taki sobie. Nie powala na kolana, ale bardzo szybko też znika. Także jest ok :D
Produkt mogą używać zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Można go stosować na każdą część ciała. Serum wchłania się ekspresowym tempie. Produkt się nie klei. Ja stosuję go po każdej depilacji. Skóra po zastosowaniu tego produktu jest ukojona. Zaczerwienia znikają. Jeśli męczy was wysypka, czy podrażnienie po goleniu- ten produkt sprawdzi się idealnie. Problemu z wrastaniem włosków też nie mam. Serum łagodzi napiętą skórę.
Znacie ten produkt?
Może używacie inne kosmetyki na tego typu sprawy?
Na dziś to tyle.
Trzymajcie się i do następnego :***
Nie znam tego kosmetyku ale po Twojej recenzji coś czuję, że się poznamy:)
OdpowiedzUsuńSuper :D Mam nadzieję, że będziesz zadowolona :)
UsuńCzasami ( nie wiem od czego to zależy ) mam problem z wrastającymi włoskami ! Wiec przydałby mi się !
OdpowiedzUsuńUżywam płyn do depilacji tej marki, super się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńHm... brzmi kusząco - nie ukrywam ;)
OdpowiedzUsuńJa po goleniu używam zwykłych balsamów. Nie stosuję tego typu produktów, bo się u mnie nie sprawdzały.
OdpowiedzUsuńwlasnie go wykanczam
OdpowiedzUsuńNie znam, ale chętnie kupię :-)
OdpowiedzUsuńJednak mimo wszystko trochę boję się tego zapachu :P
OdpowiedzUsuńSpokojnie :) Tragedii nie ma :D
UsuńChętnie bym użyła :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o czymś takim, polecę koleżance bo narzekała na ten problem
OdpowiedzUsuńcałkiem ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńwszystko co łagodzące mnie kusi
OdpowiedzUsuńJa po depilacji używam od miesiąca balsamu z ekstraktem z winnika, który ogólnie rzecz biorąc, powoduje łysienie. Świetny jest i chyba przy nim zostanę :D
OdpowiedzUsuńOooo, a to dopiero ciekawa sprawa :P
UsuńZupełnie o nim nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńno no przetestowałabym
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu, ale zachęciłaś mnie żeby go przetestować.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że u Ciebie również się sprawdzi :)
UsuńPierwszy raz widzę ;)
OdpowiedzUsuń