Róża, melisa i cytrynka :)

Hej :D 


Dziś przychodzę do was z recenzją trzech ciekawych produktów. Wcześniej nie miałam do czynienia z tą marką. Tym bardziej byłam ciekawa jak się sprawdzą. Wszystkie te produkty dostępne są na stronie Biobeauty.


Zacznę może od szamponu. Szata graficzna jest przyjemna dla oka. Wszelkie informacje na temat produktu zawarte są z tyłu. Szampon nie zawiera silikonów, parabenów, SLS-ów. Zamknięcie typu klik. W środku znajduje się 200 ml produktu.


Konsystencja jak najbardziej na plus. Zapach przyjemny i subtelny. Szampon dobrze oczyszcza włosy. Ładnie się pieni i przyjemnie rozprowadza. Włosy są czyste i pachnące. Szampon nie podrażnił skóry, a włosy nie były obciążone.


Szampon jest łagodny. Nie mam problemów z rozczesywaniem włosów. Włosy są po nim miękkie i błyszczące. Dobrze się układają. Wyglądają na zdrowe i nawilżone. Produkt jest godny uwagi. Jestem z niego zadowolona. Ja mam krótkie włosy i wiem, że starczy mi jeszcze na długi czas. 





Teraz kilka słów o kremie. Produkt początkowo zapakowany był w kartonik. W środku znajdowała się nieduża tubka. Zamknięcie typu klik. Wszelkie informacje o produkcie znajdziemy na kartoniku. W tubce znajduje się 50 ml produktu.



Krem ma przyjemną konsystencję i bardzo fajny zapach. Dobrze się rozsmarowuje i świetnie wchłania. Nie pozostawia tłustej warstwy. Krem jest idealny do skóry wrażliwej. Pielęgnuje skórę twarzy, koi i nawilża. Skóra jest miękka, delikatna. Nie czuję żadnego dyskomfortu. Nie zawiera sztucznych barwników, parabenów, glikolu. Krem można stosować rano i wieczorem. Dobrze nawilża. Jest łagodny dla skóry twarzy, szyi i dekoltu. 



I już ostatni produkt- pianka do mycia twarzy. Ja tego typu kosmetyki bardzo lubię. Pianka wyposażona jest oczywiście w pompkę. Dozowanie jest bardzo przyjemne. W butelce znajduje się 150 ml produktu. 


Piankę przed użyciem należy oczywiście wstrząsnąć. Konsystencja typowa dla tego typu kosmetyków. Zapach jest bardzo fajny, przyjemny i lekko orzeźwiający.


Pianka bardzo dobrze radzi sobie ze zmywaniem makijażu. Skóra jest czysta i świeża. Nie czuję żadnego ściągnięcia, czy dyskomfortu. Pianka usuwa nawet mocniejszy makijaż. Kosmetyk jest wydajny. Lubie tego typu produkty. Są łatwe i przyjemne w użyciu. Moja skóra bardzo dobrze zareagowała na ten kosmetyk.


Polubiłam te kosmetyki. Bardzo fajnie się u mnie sprawdziły. Nie zawierają parabenów, czy silikonów. Kosmetyki mają przyjemne aromaty. Mają bardzo przyjemną dla oka szatę graficzną. Mi osobiście przypadły do gustu. Jestem zadowolona z tych produktów. Kosmetyki dostępne są na stronie Biobeauty.

Znacie może te kosmetyki?
Co o nich sądzicie? 
http://www.biobeauty.pl/
Na dziś to tyle.
Trzymajcie się i do następnego :***

38 komentarzy:

  1. b ardzo fajnie się zapowiadają, miałąm kilka ich kosmetyków i byąłm bardzo zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam mini wersję tego szamponu ale jeszcze go nie używałam. Za to skonczylam fajny żel z linii granat tej marki

    OdpowiedzUsuń
  3. Pianki bym spróbowała, bo ciągle szukam idealnej ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy raz widzę te produkty :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądają bardzo przyjemnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie słyszałam o tej serii, ale zainteresował mnie szampon i pianka :) Muszę się im bliżej przyjrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja nie miałam styczności z tymi produktami ale z tego co piszesz u mnie by się sprawdziły :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwszy raz spotykam się z tą firmą. Zaciekawiła mnie ta pianka.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam firmy, ale bardzo ciekawa, opakowanie jest na tyle "smakowite", że z chęcią bym spróbowała!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta cytrynowa pianka brzmi smacznie rzekłabym :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam, ale chętnie przyjrzę im się bliżej :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zaciekawiła mnie pianka i krem.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo zainteresowały mnie te kosmetyki :) Szampon i piankę do mycia twarzy z przyjemnością wypróbuję na sobie, a krem podsunę mamie - wydaje się być idealny dla jej cery.

    OdpowiedzUsuń
  14. jeszcze nei miałam cytrynowego kosmetyku

    OdpowiedzUsuń
  15. nie znam, ale chętnie bym poznała :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ta pianka się wydaje godna uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam tej marki, ale produkty całkiem nieźle się zapowiadają :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawe kosmetyki, pierwszy raz widzę tę markę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam tą piankę i jestem z niej zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  20. Kosmetyki znam jedynie z blogów. Do tej pory nie miałam okazji ich stosować.

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie słyszałam o tej marce, ale pianka i krem mnie zaciekawiły i możliwe, że uwzględnię to w kolejnych zakupach. :D

    Buziaczki, Ania. murasakiiroanu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Ta pianka mnie bardzo ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie słyszałam o tej marce, ale przydałby mi się krem który się dobrze wchłania i nie wkurza mnie tłusta twarz czy ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Moje ulubione zapachy w kosmetykach, jeszcze tylko kokosa brakuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wyglądają bardzo obiecująco.

    OdpowiedzUsuń