Zmiany ściany :)

Hej :D 


Dziś przychodzę do was z plakatami. 
Jak wiecie ja bardzo lubię wprowadzać zmiany. Fajnie jest urozmaicić swoją przestrzeń. Oczywiście nie mówię tu o jakiś ogromnych przeróbkach. Nie robię remontów co tydzień. Mam na myśli raczej drobne metamorfozy. I tu właśnie z pomocą przychodzą nam różnego rodzaju plakaty, obrazy, czy fototapety.

Moje plakaty pochodzą ze sklepu eplakaty: KLIK 

Jeden jest dla mnie, a drugi wybrałam dla brata. Plakaty przychodzą w specjalnej tubie. Także podczas podróży nic złego się z nimi nie dzieje. Docierają w oka mgnieniu. Są dodatkowo zabezpieczone folią. Po wyjęciu z tuby potrzebują chwili. Wiadomo- są zwinięte w rulon, więc muszą się rozprostować. Kilka minut i już jest ok :D

My mamy plakaty typograficzne. Możecie znaleźć je tutaj: KLIK
Jest to ten typ plakatów, który w pewnym sensie ma nas motywować, przypominać o czymś. Uważam, że każdy  znajdzie coś dla siebie. Zarówno młoda, jak i starsza osoba, chłopak i dziewczyna. 

Plakaty są bardzo ładnie wykonane. Jakość zarówno druku i papieru jest na bardzo wysokim poziomie. Papier jest gruby i mocny, a sama grafika starannie naniesiona. Nie widać na nim żadnych zagnieceń. Ogólnie wszystko jest zrobione z ogromną dokładnością i ładnie się prezentuje. Tak wykonane plakaty będą cieszyły nasze oko przez długi czas. I o to chodzi! :)

Tak jak wspomniałam wcześniej- ja wybrałam dwa plakaty:

Chyba nie muszę wyjaśniać który plakat jest mój, a który należy do mojego brata. Jego plakat jest dość duży, ale właśnie czegoś takiego szukaliśmy. Młody ma kilka innych plakatów, więc ten musiał paskować do kolekcji- nie tylko charakterem, ale i wielkością. 
Konkretne wymiary tego plakatu, to: 61x91,5 cm. Ten plakat znajdziecie o tu: KLIK

Powiesiliśmy go na specjalnych ramach/ stelażu. Uważam, że właśnie tak zawieszony- świetnie się prezentuje. Idealnie wpasował się w charakter jego pokoju. Na plakacie widnieje gitara- a więc jedna z pasji mojego brata. Do tego w oczy od razu rzucają się znakomici artyści: Slash, Jimi Hendrix, czy Eric Clapton. Wiedziałam, że taki prezent bardzo mu się spodoba. Oczywiście nie myliłam się :D Plakat trafił w jego gusta. Jest z niego bardzo zadowolony.

Teraz kilka słów o moim wyborze. Ja od samego początku wiedziałam, że szukam czegoś mniejszego. Wybór był ogromny! Godzinami przeglądałam stronę w poszukiwaniu tego jedynego :D Nie powiem- ciężko było się na coś konkretnego zdecydować. Podobała mi się cała masa plakatów. Drogą eliminacji w końcu udało mi się wybrać ideał. Mój obrazek znajdziecie tu: KLIK 
Co do wymiarów- oto one: 29,7x42 cm. I jak widzicie włożyłam go w ramkę. Zawiesiłam nad biurkiem razem z pozostałymi obrazkami.

Uważam, że wygląda rewelacyjnie! Bardzo mi się podoba. Niby taki mały szczegół, a wprowadza pewne modyfikacje. Kiedyś wam już pokazywałam moją ścianę z ramkami. Postanowiłam, że trzeba pozmieniać już obrazki w środku. Zaczęłam oczywiście od tego największego. Myślę, że to był dobry wybór. Plakat jest bardzo widoczny. Widać go od razu na wejściu. Stanowi piękna ozdobę.

Jeśli nie znacie sklepu eplakaty- koniecznie musicie odwiedzić ich stronę. Są tam plakaty z miastami, z architekturą. Coś dla siebie znajdą też fani kina i muzyki. Z pomocą firmy zmienicie pokój dziecka. Na stronie dostępne są plakaty edukacyjne i trójwymiarowe. Oczywiście asortyment nie kończy się na samych plakatach. Są tam jeszcze fototapety, obrazy na płótnie, ramki, reprodukcje, obrazy, gadżety i kalendarze. Jak widzicie cała gama produktów :D Czego tylko dusza zabraknie  :D  

A wy w jaki sposób zmieniacie swoją przestrzeń?
Znacie firmę eplakaty?

Na dziś to tyle.
Trzymajcie się i do następnego :***