Hej :D
Co słychać? Jak wam dzień mija? Znacie kosmetyki Selfie Project?
Jeśli nie, to zapraszam na recenzję :D
Ja mam żel do mycia twarzy oraz bibułki matujące. Na pierwszy ogień pójdzie właśnie żel.
Kosmetyk został umieszczony w butelce z pompką. Na etykiecie znajdują się wszelkie ważne informacje na temat żelu. W środku znajduje się 250 ml produktu.
Żel jest bezbarwny o średnio gęstej konsystencji. Zapach jest przyjemny i świeży. Żel delikatnie się pieni. Bardzo dobrze myje i oczyszcza skórę. Kosmetyk nie podrażnił, nie szczypał i nie ściągał mojej skóry.
Skóra jest jest zmatowiona i gładka. Żel dobrze radzi sobie ze zmywaniem makijażu. Produkt jest wydajny i tani. Watro go wypróbować. Żel nie zawiera SLS i SLES. Buźka jest czysta i odświeżona.
Teraz jeszcze kilka słów o bibułkach matujących.
Bibułki od dawna znam i noszę w kosmetyczce. Zapakowane zostały w mały, przyjemny dla oka kartonik. U mnie problematyczna jest strefa T, a więc takie niepozorne bibułki bardzo ułatwiają mi życie.
Bibułki mają postać cieniutkiego arkusza papieru. Należy je przykładać do twarzy. Mają zbierać sebum i matowić skórę. Mi jedna taka bibułka starcza na całą twarz. Przy okazji nasz makijaż pozostaje w nienaruszonym stanie. W opakowaniu mamy 100 takich listków.
Kosmetyki Selfie Project są dostępne w Rossmannie :)
Znacie te produkty?
Może miałyście już inne kosmetyki tej marki?
Na dziś to tyle.
Trzymajcie się i do następnego :***
Muszę w końcu przetestować ten żel!
OdpowiedzUsuńznam tylko z Rossmanna ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawią mnie kosmetyki tej marki, jak dotąd nic nie miałam.
OdpowiedzUsuńOstatnio głośnio o tej marce, widzę że z przytupem wchodzi w Polski rynek kosmetyczny
OdpowiedzUsuńOj tak, to prawda :)
UsuńNie miałam jeszcze do czynienia z tą marką. Z chęcią wypróbowałabym ten żel :)
OdpowiedzUsuńBibułki mnie bardzo zaciekawiły! :)
OdpowiedzUsuńU mnie bibułki muszą być :D
Usuńbibułki by sie przydały
OdpowiedzUsuńBibułki mnie kuszą!
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedys bibułek, ale u mnie sie nie sprawdziły :(
OdpowiedzUsuńZapraszam na bloga i wspólnej obserwacji
Fashionlikealife.blogspot.com
O tych kosmetykach dużo słyszałam i co raz bardziej mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńCzytałam o tych produktach, te bibułki to dobra rzecz :) Żeli na razie mam opór, ale przy okazji wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować :) Bibułki to super sprawa- dla mnie niezastąpione :)
UsuńHMMM NIE ZNAM TEJ FIRMY, NIE WIDZIAŁAM JEJ TAKŻE W ROSSMANNIE.
OdpowiedzUsuńBIBUŁEK MATUJĄCYCH NIE MIAŁAM NIGDY Z ŻADNEJ FIRMY, CHYBA CZAS TO ZMIENIĆ :)
ZAPRASZAM NA NAJNOWSZY WPIS.
Moja sąsiadka poznała te kosmetyki z bibułek jest bardzo zadowolona, z żelu trochę mniej.
OdpowiedzUsuńBibułek nie używam ;) Ale chętnie bym wypróbowała żel ;)
OdpowiedzUsuńNie znałam tej marki, a wydaje się bardzo fajna! Szczególnie przez te super opakowania, niestety moja cera już raczej nie nadaje się do młodych :D
OdpowiedzUsuńEee... :) Bez przesady :) Kobitki są zawsze piękne i młode :)
UsuńNie znam tych produktów, a przyznam, że bardzo ładnie się prezentują i chętnie bym je przetestowała :)
OdpowiedzUsuńWcześniej nie znałam tych produktów, ale bibułki matujące miałam z Wibo i u mnie się niestety nie sprawdziły :(
OdpowiedzUsuńNie znałam wcześniej tych produktów :)
OdpowiedzUsuńo nie spotkałam się jeszcze z tą firmą, ale te produkty bardzo mnie zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej firmie, ale produkty fajne:) Te bibułki mnie ciekawią, nigdy nie miałam :)
OdpowiedzUsuńTo tym bardziej warto się zapoznać z tymi produktami :)
UsuńBibułki z chęcią bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńMarka zupełnie nie jest mi znana
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się ostatnio nad tym żelem...
OdpowiedzUsuńChętnie bym kupiła te bibułki :) Nie widziałam ich jednak w rossmannie :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią wypróbowałam bym ten żel
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tą marką.
OdpowiedzUsuń