Dziś przychodzę do was z następną częścią moich zakupowych szaleństw. Coś mnie podkusiło i poszłam kolejny raz...i kolejny raz do Rossmanna.
Jak wiecie ja miałam dostęp do tej promocji nieco szybciej. Byłam zadowolona z tego, co kupiłam...
I w zasadzie tylko dlatego, że pojawiło się kilka nowości, które wcześniej nie były dostępne w sprzedaży skusiłam się na kolejne zakupy.
Tym razem dokupiłam sobie zabieg do ust Eveline oraz peeling do ust zWibo.
Zdecydowałam się jeszcze na Fix Lirene, primer/serum do twarzy Wibo. Po raz pierwszy pojawił się u mnie także podkład Bourjois :)
Kolejne podejście i kolejne łupy. Tym razem w koszyku wylądowały: korektor i primery z Wibo.
Wybrałam jeszcze bronzer Wibo, kredkę czarną Wibo i dwa tusze: Bourjois i Loreal.
Do tego dorzuciłam jeszcze żele Isana. I jeden i drugi zapach bardzo mi się podoba :D
Spokojnie...to już prawie koniec. Dokupiłam sobie oliwkę z aloesem, mgiełkę samoopalającą i sztyft Lady Speed Stick.
Słyszałam, że już szykuje się kolejna promocja w Rossmannie. Tym razem 2+2 na pielęgnację twarzy.
Macie już coś na oku?
Znacie produkty, które upolowałam?
Na dziś to tyle.
Trzymajcie się i do następnego :***