Pogoda na szczęście powolutku się poprawia. Dziś na zewnątrz istne szaleństwo- aż 3 stopnie na plusie :P Czujecie już wiosnę? Pogoda niestety zdradliwa i zaczyna się okres przeziębień. Gdzie się nie obrócę tam każdy zakatarzony, kaszlący.... u mnie w domu też już przeziębienie atakuje. Ja póki co się jakoś bronię, ale wiecie jak to jest... Mam nadzieję, że wam zdrowie dopisuje :)
Dziś taki lekki post, bo mam niewiele czasu. Chciałam wam pokazać ostatnie nowości :)
Mini zakupy Avon:
Maseczka planet spa i mgiełka- około 19 zł.
Kolejny sklep Rossmann:
W końcu wybrałam się po waciki, a przy okazji oczywiście kupiłam coś jeszcze :
Mimo, że lakierów mam całkiem sporo, to dokupiłam jeszcze te. Tłumaczenie bardzo proste- takich kolorów jeszcze nie mam :P
I do tego kupiłam jeszcze szminki. Jeśli o nie chodzi, to opakowanie zupełnie mi się nie podoba, ale za to sama szminka jest cudowna. Lekka i kremowa. Nie podkreśla skórek, całkiem długo utrzymuje się na ustach :) Jestem zadowolona z tego zakupu. W dzień promocji były za niecałe 6 zł :)
W słońcu prezentują się tak:
I w cieniu:
Na górze jest numerek 07, a na dole 05 :)
I oczywiście jak by to było, gdybym nie zahaczyła jakiegoś SH ?:)
A oto moje zdobycze:
Pomagam córce znajomej z angielskim (szkoła podstawowa). Od czasu do czasu właśnie w SH znajduję fajne książeczki do nauki:
Książka oczywiście nie używana, czysta w środku. Moim zdaniem bardzo fajna. Troszkę inny sposób na sprawdzenie swojej wiedzy i poznanie nowych słówek :)
Koszt książki- 3 zł.
W białym, niepozornym kartoniku skrywał się kubek:
Tu ma na sobie jeszcze folię ochronną, więc nie prezentuje się najlepiej. Kubek jest nowy, tak jak wspominałam- był zapakowany w kartonik i owinięty jeszcze folią ochronną. Zapłaciłam za niego 4 zł.
Kolejne łupy:
Dzień wyprzedaży- wszystko - 50 %
Maseczka planet spa- 2 zł.
Krem Laura Mercier (pistacja) jak widać jeszcze zamknięty kosztował 1,50 zł :)
Kuleczki do kąpieli 0,50 gr.
Mini lakiery po 1 zł :)
Następnego dnia była dostawa, a że miałam chwilę przerwy...to oczywiście wykorzystałam ją i kupiłam :
Oczywiście wszystko nowe, pozamykane i w jeszcze długiej dacie przydatności :)
Zestaw The Body Shop - 4 zł.
Avon planet spa do stóp i łokci- 4 zł.
Mini zestaw The Body Shop do stóp- 3 zł.
Wypakowana z folii paletka cieni- 2 zł.
Pacynkę wyrzuciłam- jakoś za nimi nie przepadam.
A tak prezentują się kolory:
Sól do kąpieli- 2 zł.
Produkty z Avon'u clearskin po 2 zł, a maseczka z TBS jak widać na zdjęciu- 3 zł.
Do tego dorwałam jeszcze takie drobiazgi:
Po 1 zł sztuka :)
Już na koniec- moja nowa współpraca :)
Uwielbiam czytać i już się doczekać nie mogę, kiedy tylko dorwę się do tych książek :P
Dzięki uprzejmości Pana Mariusza z Wydawnictwa Studio Astropsychologii KLIK trafiły do mnie :
Jeśli lubicie takie książki w sklepie Talizman są teraz przeceny, więc zachęcam :)
I to by było na tyle :) Kupiłam jeszcze kilka ciuszków, ale są w praniu :) Może następnym razem je zobaczycie. Ok, ja teraz lecę.
Trzymajcie się i do następnego :***
I to by było na tyle :) Kupiłam jeszcze kilka ciuszków, ale są w praniu :) Może następnym razem je zobaczycie. Ok, ja teraz lecę.
Trzymajcie się i do następnego :***
bardzo fajny haul :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńUwielbiam Avon :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię, choć oczywiście nie wszystkie produkty :P
UsuńO jak dużo tego ;D
OdpowiedzUsuńGenialne książki!
Zapraszam do mnie
Dziękuję :D
UsuńMam ten lakier z refleksami, fajny jest :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się bardzo podoba :D
Usuńwow !
OdpowiedzUsuńwidzę, że zakupy bardzo udane
fajne lakiery
i piękne pomadki !
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
He he he, zakupy jak najbardziej udane :P Pomadki super- polecam :P
UsuńNO , NO , NO..
OdpowiedzUsuńaszalałaś, kubek naj naj naj
ksiązki, kosmetyki avon.. akurat miałam nadmiar wiec mi się przejadły
jednak pozazdrościc oka i udanych zakupów :)
zapraszam na nową notkę
carolliness.blogspot.com
Widać, że zakupy się udały :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te pomadki z Wibo ♥
Śliczne lakierki :)
Pomadki faktycznie super :) Chyba dokupię sobie jeszcze jakiś kolorek :P
Usuńale łupy! :d sliczne rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBosz.. jak ja ci zazdroszczę takich SH gdzie są same skarby
OdpowiedzUsuńU mnie same ciuchy i trochę biżu nic więcej
http://avida-dolars.blogspot.com/
Zazdroszczę zakupów.
OdpowiedzUsuńW moich SH takich cudeniek nie ma:/
Kolory lakierów są bardzo fajnee <3
OdpowiedzUsuńCiekawee nowości xd :33
Wpadaj ! :33 www.everyday-smart.blogspot.com
Hej' gdzie kupujesz takie tanie kosmetyki. Chętnie bym sama odwiedziła taki sklep.
OdpowiedzUsuńHej :) Te tanie kosmetyki kupuję, tak jak już wspomniałam w SH (second hand) Oczywiście zawsze kupuję tylko kosmetyki, które są zamknięte i mają stosowną datę ważności :)
Usuń