To jest to!

Hej :D 


Jak wam dzień mija? 
Dziś przychodzę do was z postem kosmetycznym. Słyszałyście może o firmie Mexmo?
Jeśli nie, to zapraszam na recenzję  :D 

Ja poznałam Mexmo jakiś czas temu. Wcześniej nie słyszałam o tej marce. Muszę powiedzieć, że jestem pozytywnie zaskoczona...ale od początku. 


Kosmetyki przyszły bardzo fajnie zapakowane. Dodatkowo wszystko opisane jest na kartach dołączonych do naszego zamówienia. Fajny pomysł, prawda?



Opakowania kosmetyków są bardzo proste i przyjemne dla oka. Nie ma na nich żadnych zbędnych napisów. Jeśli chodzi moje kosmetyki, to ja posiadam: podkład, bazę, lakier, kredkę, szminkę, błyszczyk, tusz, oraz zestaw do brwi.

Zacznę od podkładu. Zamawianie tego typu kosmetyków przez internet nie jest proste. 
Na szczęście kolor jest trafiony :D Krycie ma bardzo dobre. Nie jest za ciężki, nie tworzy też maski.


Buteleczka posiada bardzo wygodną pompkę. Nic się nie zacina. W środku znajduje się 50 ml produktu. Jedna pompka w zupełności wystarczy na pokrycie całej twarzy. 


Podkład wygląda na twarzy bardzo naturalnie. Nie zapycha porów. Nie ciemnieje na buzi. Smugi też się nie tworzą. Suche skórki nie są pod nim widoczne. Ja bardzo polubiłam ten podkład. Mam cerę mieszaną. Moim problemem jest oczywiście strefa T. Podkład daje ładne i matowe wykończenie.



Czas na bazę:


Zielona baza zamknięta jest w buteleczce z pompką. Mamy tutaj 15 ml produktu. Zapach ma ładny, bardzo delikatny. Powiedziałabym, że taki kremowy.


Bazę nakładamy oczywiście przed wykonaniem makijażu. Bardzo szybko się wchłania. nie pozostawia też tłustej warstwy. Na stronie Mexmo dostępne są dwa rodzaje bazy rozświetlającej. Ja mam wariant zielony, a więc produkt niweluje drobne zaczerwienienia.


Jedna pompka starczy na pokrycie twarzy. Cera jest odpowiednio przygotowana i można na nią nakładać kosmetyki. Skóra jest ładnie wygładzona, a sam produkt sprawia, że nakładane kosmetyki lepiej się rozprowadzają i utrzymują na buzi.

Przejdźmy do kolejnych rzeczy:


Tusz jest dla mnie kluczowym produktem. Wymagam od niego chyba najwięcej. Ja w codziennym makijażu mogę pominąć wiele, ale rzęsy i brwi muszą być zrobione :) 


Mamy tutaj 10 ml produktu. Szczoteczka nie jest za duża. Ładnie rozprowadza tusz po rzęsach. Ma głęboki czarny kolor. Nie osypuje się, ani nie kruszy. Jedno pociągnięcie daje nam bardzo subtelny wygląd. Oczywiście tusz można budować na rzęsach. Co ważne nie skleja rzęs.  


A oto dream team:


Ja mam jasne włosy, jasne rzęsy...a brwi...hmmm mam wrażenie, że moje nie mają w ogóle koloru :P 
Do tego mam jakieś braki w tych moich brwiach. Ha ha ha :) Wiem, że dziwnie to brzmi, ale niestety tak właśnie jest. Rosną jakoś dziwnie, są rzadkie...choć po odżywkach już i tak jest o niebo lepiej.
Jednak muszę się czymś wspomagać. Ten duet z Mexmo i color tattoo to połączenie idealne dla mnie! Krótko mówiąc wymarzone trio!


Zaczynam od obrysowania konturu brwi, a potem wypełniam je cieniem Mexmo. Cień jest matowy, ma przyjemną formułę. Do tego jest świetnie napigmentowany. Muszę też dodać, że dostępny jest w kilku kolorach. Także każda z nas znajdzie idealny odcień. Ja mam jedyneczkę.  Po wypełnieniu brwi cieniem- pędzelek lekko zanurzam w wosku i aplikuję na brwi. Ideał! Rewelacja. Mistrzostwo.


Brwi wyglądają mega naturalnie. Nic się z nimi nie dzieje. Kosmetyki utrzymują się cały dzień. Nic się nie osypuje, nie znika. Są nienaruszone.


Cień jest po prostu stworzony dla mnie :D  Nie za ciemny, nie za jasny. Aplikacja jest bardzo łatwa. Wiem, że ten duet zostanie ze mną na dłuuuugi czas. 

A teraz wprowadzę trochę koloru:


Prawda, że mam tu piękny odcień czerwieni? To numerek 104. Szminka ma bardzo przyjemną, lekką formułę. Łatwo rozprowadza się na ustach. Ja na kilka chwil przed nałożeniem tego typu kosmetyków sięgam po pomadkę ochronną. Natomiast nie zauważyłam, żeby ta pomadka podkreślała suche skórki, czy wysuszała usta.



Uważam, że wygląda bardzo kobieco. Ja po takie kolory chętnie sięgam- zwłaszcza jesienią. Tym bardziej, że makijaż oczu mam bardzo prosty...więc mogą poszaleć z kolorami na ustach :D


Ja całkowicie przerzuciłam się na pomadki. Zarówno te standardowe, jak i te w płynnej postaci. Dodatkowo wolę raczej matowe produkty. Tu akurat mam błyszczyk. Kolor jest piękny. Wpadł w oko mojej mamie i to ona zajęła się jego testowaniem.


Jak widzicie błyszczyk ma delikatne drobinki. Aplikator jest bardzo wygodny. Z łatwością rozprowadza produkt. Błyszczyk ma  przyjemny zapach. Nie lepi się. Co ważne schodzi równomiernie. 



Kolor jest lekki. Ładnie się mieni. Błyszczyk wygładza i nawilża usta. Dostępny jest w 15 pięknych kolorach. 

Kolejny produkt do ust. Tym razem matowa kredka. Dostępna jest 4 kolorach. Moja ma numer 13. 
Jest miękka i napigmentowana. Idealnie pasuje do kilku moich pomadek. 


Jestem pozytywnie zaskoczona jej trwałością. Bardzo długo utrzymuje się na ustach. Możemy używać ją jako kredkę do obrysowania naszych ust, ale także do pełnego wypełnienia koloru. 



Intensywność koloru można oczywiście budować. Także ja jestem jak najbardziej na tak. Na samym początku używałam ją jako konturówkę. Dopiero później wypełniłam nią całe usta...i przepadłam. Zakochałam się w kolorze, w trwałości i w tym jak prezentuje się na ustach. Jest cudowna. Powiem krótko- to jest miłość.Dostępna jest w 4 kolorach i powiem szczerze, że jeszcze na dwa kolorki mam ogromną ochotę.

I ostatni już produkt. Ten lakier również testowała moja mama. Ja już na dobre oddałam serce..i paznokcie hybrydom ;)


Pędzelek nie jest za duży, jednak całkiem przyjemnie się nim operuje. Dwie cieniutkie warstwy ładnie kryją całą płytkę paznokcia. Lakier dobrze się trzyma. Szybko wysycha i nie odpryskuje.



Daje delikatny kolor i lekki połysk. Lakier nie zawiera formaldehydu. Jest zaskakująco trwały. U mojej mamy spokojnie wytrzymuje 4-5 dni. Mexmo ma szeroką gamę kolorystyczną. Do wyboru mamy aż 70 lakierów :D 

Firma Mexmo bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie swoim asortymentem. Myślę, że warto poznać ich produkty. Kryją się u nich prawdziwe perełki, takie jak na przykład kosmetyki do brwi, czy kredki do ust. 

https://mexmo.eu/


Znacie firmę Mexmo?
Co sądzicie o ich produktach?

Firma Mexmo w komentarzu umieściła kod rabatowy na 30% na hasło: Urodziny1

Na dziś to tyle.
Trzymajcie się i do następnego :***

30 komentarzy:

  1. Pierwszy raz słyszę o tych kosmetykach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podkład mi się podoba co do pomadki piękna pomarańcz

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz mam styczność z tą marką.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie slyszalam o tej firmie ;-) ale szminka ma intensywny kolor, co prawda nie jest to moj odcien, ale ciekawa jestem, czy inne sa tak samo intensywne :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie slyszalam o tej firmie ;-) ale szminka ma intensywny kolor, co prawda nie jest to moj odcien, ale ciekawa jestem, czy inne sa tak samo intensywne :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie słyszałam o tej marce, ale kosmetyki wyglądają bardzo elegancko i profesjonalnie ;) Z oprawą produkt trafili w dziesiątkę, jeśli chodzi o mój gust ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też pierwszy raz widzę markę na oczy ! Kolor pomadki bardzo mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie słyszałam o tej marce, ale chętnie wypróbowałabym te produkty. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwszy raz spotykam się z tą marką! Kolor szminki na ustach prezentuje się cudownie. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ta zielona baza mnie zaciekawiła, mam tak przebarwione niektóre fragmenty twarzy, a szczególnie wokół nosa, że strach się bać :(

    OdpowiedzUsuń
  11. również dodałam do obserwowanych! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam tych kosmetyków ale podkład zaciekawił mnie bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  13. cudowny kolor szminki wcześniej nie spotkałam się z tą marką.

    OdpowiedzUsuń
  14. Drogie Panie bardzo nam miło za wszystkie te słowa ,jeśli zechcecie wypróbować nasze produkty to proponujemy 30% rabatu na początek -kod rabatowy; Urodziny1

    OdpowiedzUsuń
  15. Super :D Ciekawe, z chęcią przyjrzę się im bliżej

    OdpowiedzUsuń
  16. Też używam kremu z zielonym pigmentem pod makijaż, może kiedyś wypróbuje tę markę ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. też nie słyszałam o tej marce, bardzo fajne nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie znam nawet mi się o uszy nie obiło :]

    OdpowiedzUsuń
  19. nigdy wcześniej nei spotkałam sie z tą marką:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawe produkty, marka nie jest mi znana

    OdpowiedzUsuń